Imadło narciarskie Profi Kunzmann czyli solidne niemieckie wykonanie

Witam ponownie po opisie imadeł narciarskich kolej na testy, dzisiaj chciałbym przedstawić Wam moją opinię i wrażenia po trzyletnim użytkowaniu imadła narciarskiego PROFI z uchwytem pionowym (zdjęcie poniżej) wyprodukowanego przez niemiecką firmę KUNZMANN (po więcej informacji o imadłach i narzędziach tej firmy zapraszam na polską stronę poświęconą narzędziom Kunzmann).

imadło narciarskie Profi Kunzmann

Imadło jest zapakowane w kartonowe pudełko, w którym znajdziemy:

  • 3 sztuki ścisków stolarskich służących do zamocowania imadła do stołu, blatu, parapetu itp.
  • 2 kolumny (podstawy)
  • środkowy element mocujący i stabilizujący nartę w strefie środkowej
  • 2 uchwyty pionowe do zamocowania narty pionowo
  • specjalną regulowaną stopę do blokowania skistoperów i zamocowania narty
  • instrukcję obsługi

Imadło to umożliwia zamocowanie narty zjazdowej w trzech położeniach:

  • poziomo
  • pionowo
  • pod kątem 60′

Jest zbudowane z twardego tworzywa najprawdopodobniej z ebonitu z elementami z twardej gumy (oparcie narty). Mocowanie do stołu, blatu czy parapetu nie stanowi najmniejszego problemu choć jest mało ergonomiczne z uwagi na rozdzielność uchwytu z podporą (proszę pamiętać, że to jest tylko ergonomia), rozstaw podpór dostosowujemy do długości narty. W moim przypadku wystąpił mały problem tzn. przy mocowaniu narty w położeniu poziomym, wiązanie typu Pivot np. od Look haczyło o blat i musiałem założyć specjalne podkładki dystansowe pod podpory (dystanse nie są na wyposażeniu trzeba je sobie osobno dokupić), ale tak jak pisałem problem ten dotyczył tylko nart z wiązaniami typu Pivot.

Zamocowanie narty jest banalnie proste, wystarczy wyregulować „stopę imadła do odpowiedniej długości (na długość skorupy buta narciarskiego), wpiąć stopę w wiązanie (dokładnie tak samo jak buta narciarskiego) i po zaskoczeniu skistopery znajdą się w położeniu poziomym.

Nartę w zależności od wykonywanej na samym początku serwisu czynności kładziemy na imadle:

  • w przypadku mocowania poziomego, narta opiera się na poziomych elementach gumowych, zaczep buta mocujemy w specjalnym środkowym uchwycie, dociskając ją do ziemi (narta znajdzie się w lekkim łuku) i całość spinamy za pomocą wtyczki, która jest zintegrowana ze środkowym uchwytem.
  • w przypadku mocowania pod kątem czynności wyglądają podobnie z tą różnicą, że narta opiera się (jest skontrowana) o specjalne zaczepy znajdujące się na końcach uchwytów.
  • przy mocowaniu pionowym nartę zakręca się w specjalnych uchwytach pionowych (takie małe imadełko)

Podczas trzyletniego serwisu nart i użytkowania tego imadła nie stwierdziłem prawie żadnych oznak zużycia (trochę rys na gumie i zaschniętego smaru), praca była łatwa i przyjemna, imadło było mocowane do różnych przedmiotów (blat biurka, parapet w hotelu, stolik przenośny francuskiej firmy VOLA) i sprawdziło się za każdym razem.

Reasumując:

PLUSY:

  • stosunek jakość cena (w zależności od wyposażenia cena waha się od 375 zł do 425 zł)
  • możliwość mocowania narty w trzech położeniach
  • rewelacyjne trzymanie narty i stabilizacja strefy środkowej

MINUSY:

  • brak zintegrowanego systemu mocowania narty do stołu lub blatu
  • potrzeba dokupienia specjalnych podkładek dystansowych w przypadku serwisu nart z wiązaniami typu Pivot
  • problem podczas serwisu nart dziecięcych

MOJA REKOMENDACJA

rekomendacja Sklepu REMSPORT

Gdzie kupić ten model ? Zapraszam do mojego Sklepu Remsport (link poniżej)

www.remsport.pl/imadlo-narciarskie-profi-kunzmann-p-315.html

Zapisz

Zapisz

2 komentarze

  • zs

    Jestem świeżo po zakupie i pełnym serwisie 5 par nart mojej rodziny – mam 6 par nart, jednej pary (dziecięcej) niestety nie udało się serwisować zestawem o czym dalej.
    Imadło niestety nie jest idealne – blokada stoperów nie pasuje do wiązań dziecięcych (jest za duża) – jeśli chcesz serwisować narty dziecięce trzeba dokupić gumy do zestawu Easy-Fix bo nie da się skorzystać z uchwytu pionowego.
    Przy ostrzeniu uchwyt pionowy trzeba przestawiać na stole (mam dość krótki stół – być może przy dłuższym stole nie trzeba by było tego robić) do ostrzenia prawej i lewej krawędzi ponieważ blokada stoperów jest jednokierunkowa (nie da się jej odwrócić przód-tył). Proces przestawiania na stole uchwytu pionowego znacznie komplikuje i wydłuża proces. Dodatkowo utrudnia go skręcany zacisk.Poza tym metalowe zaciski są fatalnie wykonane, lakier odpryskuje z drewnianych rączek, same rączki wyglądają jakby miały odpaść, skręcanie jest kłopotliwe – za tę cenę raczej spodziewałbym się szybkich zacisków w stylu Festool czy Wolfkraft.
    Zalety – łatwe i pewne ustawienie narty w położeniu kątowym. Krawędź można naostrzyć jednym, pewnym przeciągnięciem pilnika i nie trzeba nic poprawiać. Plastikowe elementy rzeczywiście wykonane z wysokiej jakości materiału i nie budzą zastrzeżeń.
    Podsumowanie: generalnie dość duże rozczarowanie – produkt raczej nie warty dość wysokiej ceny. Zestaw Easy Fix wydaje się mieć lepszy stosunek użyteczność/cena.

    • No cóż każdy produkt ma swoje plusy i minusy, niestety trzeba pójść na pewien kompromis, proszę zauważyć że to imadło jest jednym z najtańszych imadeł trzypunktowych na rynku i czymś ta cena jest spowodowana w tym wypadku słabej jakości zaciskami, choć ja kiedy używałem tego modelu kilka lat temu nie miałem z nimi żadnego problemu, ale faktycznie wtedy zaciski były podobne ale trochę inne i nie ma co ich porównywać do zacisków, które kosztują 1/3 ceny imadła, jedno jest pewne lepszym rozwiązaniem byłoby zastosowanie ścisków typu „C”. Co do tzw. buta, tak ma ograniczony rozmiar, w przypadku serwisu nart dziecięcych, możemy sobie poradzić bez tego elementu i środkowego uchwytu, trzeba tylko zaopatrzyć się w gumkę do blokowania skistopów i wykorzystać przy ostrzeniu uchwyt pionowy (szczęki), a przy takim małym rozstawem podpór mocowanie poziome odbywa się baz zacisku. Panie Zbyszku pisze Pan o uchwycie pionowym, ale chyba miał Pan na myśli uchwyt środkowy bo z pionowym nie ma żadnego problemu są to dwie szczęki do których możemy zamocować nawet snowboard. I nie rozumiem tego stwierdzenia

      Przy ostrzeniu uchwyt pionowy trzeba przestawiać na stole (mam dość krótki stół – być może przy dłuższym stole nie trzeba by było tego robić) do ostrzenia prawej i lewej krawędzi ponieważ blokada stoperów jest jednokierunkowa (nie da się jej odwrócić przód-tył). Proces przestawiania na stole uchwytu pionowego znacznie komplikuje i wydłuża proces.

      Z ostrzeniem krawędzi nie ma problemu wystarczy obrócić nartę o 360 stopni wzdłuż osi podłużnej, może faktycznie ma za krótki stół.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

CommentLuv badge